niedziela, 8 marca 2020

8 marca!!!

Ja nie jestem mizoginem,
Kocham, cenię i szanuje!
Ale urzędowe święto
Mnie okrutnie irytuje!

Hm, podobno to w Ameryce,
Socjalistki, sufrażystki!
Ale przymusowy Jubel,
Lenin w Bolszewii wymyślił!

Ja dlatego jestem przeciw!
Jeśli już, to Walentynki!
Jak powiadał(mój) Brat Antoni,
Dzień kretyna i kretynki!

PS. I dla porządku historycznego mój wpis z roku 2014 na ten sam temat:-)

http://felikslangenfeld.blogspot.com/2014/02/walentynki-vs-dzien-kobiet.html




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz