Daniel Craig to jest niecnota,
Bo do roli w nowym Bondzie,
Zastopował Tomka Kota!!!
Ostro było w kwestii tej,
Aż reżyser się zbuntował,
I przez rezygnację z Kota,
Za współpracę podziękował!
Czemu "Bond" sekuje Kota?
Zazdrość go na baczność stawia!
Craig to konus i lichota,
Więc lepszego się obawia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz