Wyznam skromnie i uczciwie,
Że mam słabość bardzo wielką,
Do owocu sierpniowego,
Który u nas zwą WĘGIERKĄ!!!
Bardzo jestem nieszczęśliwy,
Że to owoc sezonowy!
A ja chciałbym mieć WĘGIERKĘ,
Cały rok kalendarzowy!
Tu z petycją się ośmielę,
Dla biologów mam pożywkę,
Pomajstrujcie przy WĘGIERCE,
Całoroczną stwórzcie śliwkę!!!
PS. Tego lata przyspieszyło
I WĘGIERKA jest lipcowa!!!
Wszystko przez majowy upał,
A i czerwiec nie próżnował!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz