Szmata, na szmacie,
Szmatą pogania!
Czy to normalność,
W tym gronie?
Niech będzie jeden,
Ten sprawiedliwy
To ich Sodoma,
Nie spłonie!
Marne nadzieje,
Smutne ułudy!
Maski opadły
I basta!
Żal tylko Polski
I lat straconych,
Gdy rej wodziła,
W Niej KASTA!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz