Kiedy latek dziesięć masz,
Strasznie roczek ci się dłuży!
Od wakacji do wakacji
Ślimak z tobą jest w podróży!
Gdy sześćdziesiąt zaliczyłeś,
Czas zasuwa ci w podskokach,
Lato, jesień, zima, wiosna,
Dzieją się w mrugnięciu oka.
Czas jest względny, mędrzec prawi!
Spójrzmy na to w tym ujęciu!
Ułamek jedna dziesiąta
Do jednego z sześćdziesięciu!